Pomalowano trzy dachy na budynkach parafialnych

Skoczów czerwiec / lipiec 2020

Kolejnym etapem renowacji dachów (po renowacji kominów) było malowanie odpowiednią farbą podkładową, na którą nałożono odporną na działanie promieni słonecznych i stosunkowo wysoką temperaturę farbę nawierzchniową. Ostatnio dachy były malowane prawie 15 lat temu. Stąd nie powinien dziwić ich stan, który dobrze ilustruje zdjęcie poniżej. Malowanie przebiegało dosyć sprawnie, choć kilka dni z przelotnymi deszczami kilkakrotnie dezorganizowało rozpoczętą pracę. Mamy nadzieję, że osiągnięty efekt widoczny na zdjęciu poniżej, będzie równoznaczny z trwałością farby i jakością wykonania.

Przy okazji malowania dachów na plebanii i starej szkole, udało się wykonać jeszcze dwie mniejsze, acz bardzo znaczące prace. Tymi samymi farbami pomalowano również dach budynku znajdującego się przy kościele w Simoradzu (zdjęcie poniżej).

Z kolei odpowiednio dopasowaną farbą do poszycia kościoła w Skoczowie i wykorzystując fachowców, którzy mają stosowne do tego uprawnienia wysokościowe, pomalowano kilka pasów blachy, która z niewiadomej przyczyny nie utrzymała na sobie farby, jak na pozostałej część dachu.

Powyżej pokazano zdjęcie, które przedstawia fragment dachu kościoła z odpadniętą farbą – przed jego pomalowaniem. To samo miejsce po malowaniu zupełnie nie byłoby widoczne. Konserwację dachów przeprowadziła firma pana Zbigniewa Dębskiego z Wadowic.

Tekst i zdjęcia: ks. Alfred Borski