Przyczyńmy się do przetrwania organów ewangelickiego kościoła Zbawiciela w Dębowcu

W połowie XIX w. społeczność ewangelicka Dębowca, Kostkowic z Samlowcem oraz Iskrzyczyna postanowiła założyć własną szkołę i wyznaniowy cmentarz. W tym celu wyłoniono władze Ewangelickiej Gminy Szkolnej oraz Ewangelickiej Gminy Cmentarnej, które zarządzały szkołą i cmentarzem. Cmentarz powstał w pobliżu szkoły. Pośrodku cmentarza wybudowano w 1869 r. niewielką kaplicę cmentarną zwaną marownią.

Archiwalna fotografia przedstawiająca kaplicę cmentarną (marownię) wzniesioną w 1869 r. Znalazła się ona na pocztówce z 1908 r. jako jeden z pięciu najważniejszych wtedy obiektów znajdujących się na terenie wsi. Do czasu odnalezienia i ponownej publikacji pocztówki w 2018 r., nikt ze współcześnie żyjących nie posiadał wyobrażenia jak ona wyglądała, gdyż została rozebrana w 1912 r. Wejście do kaplicy znajdowało się od strony południowej. Kościół Zbawiciela, posadowiony w miejscu poprzedniej kaplicy, posiada wejście od wschodu.
(Z archiwum Igi Herok-Turskiej)

W 1912 r. marownię rozebrano, a na jej miejscu wybudowano nową kaplicę posiadającą trzyipółkrotnie większą powierzchnię zabudowy. Początkowo w kaplicy, oprócz nabożeństw pogrzebowych, odprawiano tylko dwa nabożeństwa w ciągu roku: wiosenne początkiem maja i reformacyjne w ostatnim tygodniu października. Od 1920 r. odbywało się trzecie nabożeństwo na przełomie czerwca i lipca. Ponieważ członkowie dębowieckiej wspólnoty należeli wtedy do trzech parafii, na nabożeństwo wiosenne zapraszano pastora z Cieszyna, w czerwcu z Drogomyśla, a w październiku ze Skoczowa.

Decyzją władz Kościoła, w 1993 r. kaplica nazwana została Kościołem Zbawiciela. Począwszy od 2001 roku, oprócz nabożeństw świątecznych i okolicznościowych, odprawiane są nabożeństwa w każdą niedzielę.

W nowo wybudowanej kaplicy nie było organów, więc w czasie pierwszych nabożeństw śpiewano pieśni przy akompaniamencie miejscowej kapeli kierowanej przez (N) Wowrę. Członkowie powstałego w 1933 r. koła Związku Polskiej Młodzieży Ewangelickiej wystąpili z inicjatywą budowy organów. Młodzież ufundowała je z własnych środków, pochodzących ze zbiórek oraz z dochodów z wystawianych dwukrotnie w ciągu roku przedstawień.

Zdjęcie portretowe Pawła Sikory, budowniczego organów.
(Ze zbiorów Elżbiety Siwiec)

Organy zbudował Paweł Sikora, urodzony 4 maja 1904 r. w Dębowcu jako syn Pawła i Anny z domu Szurman. Rzemiosła stolarskiego wyuczył się w warsztacie Franciszka Włosoka w Simoradzu. W latach 1922-28 pracował w fabryce mebli Jana Skřivanka w Cieszynie (z półtoraroczną przerwą, kiedy to odbywał służbę wojskową w 4 Pułku Strzelców Podhalańskich w Cieszynie). Po zawarciu związku małżeńskiego z Anną z domu Habarta zamieszkał w jej rodzinnym domu w Dębowcu nr 180 – ul. Ogrodowa 50, gdzie od 1930 r. prowadził własny warsztat stolarski oraz średniej wielkości gospodarstwo rolne. W 1939 r. brał udział w kampanii wrześniowej – od 24 września przebywał w niewoli sowieckiej, a od 1 listopada w niemieckim obozie jenieckim Stalag II A w Neubrandenburgu. Po wojnie pracował m. in. w cieszyńskim oddziale Spółdzielni Instrumentarzy Muzycznych TON w Warszawie. Jako lutnik samouk zbudował kilkanaście skrzypiec i innych instrumentów muzycznych, wśród których były także cytry. Wykonane przez niego skrzypce zgłoszone w 1956 r. do I Ogólnopolskiego Konkursu Lutniczego w Poznaniu zdobyły wyróżnienie. Paweł Sikora zmarł 19 maja 1986 r. – został pochowany na miejscowym cmentarzu.

Przygotowania wnętrza kaplicy do pomieszczenia w niej organów rozpoczęto w 1936 r. od powiększenia tzw. pawlacza (miejsca przeznaczonego dla chóru). Początkowo pawlacz posiadał szerokość 170 cm. Zainstalowanie organów wymagało jednak większej przestrzeni i poszerzenia pawlacza o 150 cm.

W tym czasie Paweł Sikora gromadził potrzebne do budowy organów materiały, aby zabrać się do dzieła swego życia. Było to przedsięwzięcie niezwykłe. Instrumentarz muzyczny łączył w jednej osobie umiejętności i wiedzę stolarza, ślusarza, lakiernika, introligatora, materiałoznawcy, akustyka, a nawet muzyka. Wykonawstwo wymagało od niego zaprojektowania konstrukcji, starannego doboru materiałów, precyzji i dokładności, a wreszcie najważniejszej czynności – strojenia.

Budowa organów to niewątpliwie rzemiosło artystyczne, które wykonują zazwyczaj specjalistyczne firmy zatrudniające wykwalifikowanych i doświadczonych fachowców z różnych dziedzin. Paweł Sikora zbudował je samodzielnie, dokonując jako samouk rzeczy nadzwyczajnej. Dużym utrudnieniem był brak odpowiedniego warsztatu (lokalu), w którym mogły być wykonywane prace. Wszystkie elementy powstały w niewielkim domu Pawła w jednym pokoju, który dzielił z rodziną.

Organy widoczne we wnętrzu kaplicy. Zdjęcie (pochodzące ze zbiorów prywatnych Elżbiety Siwiec – córki Pawła Sikory) wykonano w dniu 27 maja 1937 r. przed nabożeństwem, na którym po raz pierwszy zagrały organy.

Instrument wyposażony był w piszczałki drewniane i 24 piszczałki metalowe. Stół do gry posiadał jeden manuał (zawierajacy 51 klawiszy) i jeden pedał. Sześć registrów pozwalało na włączanie i wyłączanie kombinacji trzech głosów. Przenoszenie dźwięków pomiędzy klawiszem, a zaworami sterującymi poszczególnymi piszczałkami, odbywało się mechanicznie (traktura mechaniczna). System zasilania w sprężone powietrze składał się z miecha czerpakowego, rezerwuaru (miecha magazynowego) oraz kanałów powietrznych, kierujących pod odpowiednim ciśnieniem powietrze do piszczałek. Początkowo powietrze pompowane było do organów przez człowieka (kalikanta), za pomocą pedału nożnego.

Według opinii firmy organmistrzowskiej Tomasza Hławiczki z Ropicy w Republice Czeskiej – zawartej w opracowaniu „Budowa i remont organów” – organy zostały zbudowane na poziomie niemal fachowym, pomimo tego, że budował je organmistrz amator.

W 2003 r. zostało zaprojektowane i wykonane przez Jerzego Retkę urządzenie zastępujące pracę ludzkich mięśni. Dzięki temu pedał nożny poruszany jest przez silnik elektryczny. Urządzenie działa automatycznie – przy pełnym rezerwuarze silnik jest wyłączany, zaś kiedy objętość powietrza w miechu magazynowym jest już niewielka, silnik włącza się i ponownie zaczyna poruszać pedał.

Obecnie gra na instrumencie jest znacznie utrudniona ze względu na poważne uszkodzenia spowodowane przez kornika (powywracane piszczały), głośną pracę dmuchawy i straty powietrza spowodowane nieszczelnością miecha i przewodów.

Po przeglądzie instrumentu i analizie jego stanu ustalono, że konieczny jest remont, który w pełnym zakresie powinien obejmować:

  • wymianę dmuchawy;
  • wykonanie nowej instalacji elektrycznej;
  • montaż zaworu regulującego ciśnienie powietrza (obecnie organy nie posiadają takiego zaworu);
  • wykonanie miecha z nowej skóry;
  • uszczelnienie przewodów powietrza;
  • impregnację wszystkich drewnianych elementów środkiem chemicznym stosowanym do impregnacji instrumentów muzycznych;
  • odbudowę (z nowego drewna) wszystkich elementów zniszczonych przez kornika;
  • oczyszczenie, impregnowanie i ponowne pomalowanie skrzyni organów;
  • zamianę blachy, z której wykonany jest prospekt organów, z cynkowej na cynową;
  • regulację i strojenie.

Zniszczone elementy organów (zdjęcia wykonała firma organmistrzowska Tomasza Hławiczki – Budowa i remont organów).

Pełny remont może być wykonany jedynie w warsztacie, zaś w celu przewiezienia organów do warsztatu należy je rozebrać, a po wykonaniu prac remontowych ponownie złożyć.

Organy zaliczane do materialnego dziedzictwa kultury powinny być zachowane! Pamiętajmy, że powstały w okresie, kiedy w kaplicy odbywało się zaledwie kilka nabożeństw w ciągu roku, a dzisiaj mogą służyć miejscowej społeczności co niedzielę.

Przyłóżmy nasze serca i ręce do remontu,
przyczyniając się do ich przetrwania!

Apelujemy o dokonywanie wpłat na konto:
71 8126 0007 0009 5136 2000 0060
Nazwa i adres odbiorcy: Parafia Ewangelicko-Augsburska w Skoczowie
43-430 Skoczów, ul. Zofii Kossak-Szatkowskiej 74

Ks. dr Alfred Borski – Proboszcz Parafii EA w Skoczowie
Ryszard Macura – Kurator Parafii EA w Skoczowie
Roman Kłoda – Przewodniczący Rady Filiału w Dębowcu

 

 Opracowano na podstawie:

  1. S. Kubicius: Ewangelicka Gmina Szkolna i Cmentarna w Dębowcu, Dębowiec 2012.
  2. Informacji udzielonych przez Elżbietę Siwiec, córkę Pawła Sikory.
  3. Materiału przekazanego przez firmę organmistrzowską Tomasza Hławiczki „Budowa i remont organów”.

Opracowanie: Stanisław Kubicius
Przygotowanie do druku: Adam Jaronicki

Pobierz: Folder w formacie PDF

ISBN: 978-83-935049-3-0
Skoczów 2021