Świdnica, Karpacz, Cieplice, Jelenia Góra 25-26.09.2021
W ostatni weekend września 2021 roku zarząd chóru „Gloria”, za pełną aprobatą chórzystów, zorganizował dwudniowy wyjazd na Dolny Śląsk. Program wycieczki obejmował zwiedzenie kościoła w Świdnicy, Parku Miniatur w Kowarach oraz kościoła Wang w Karpaczu. W wyjeździe uczestniczyli przede wszystkim chórzyści, ale także członkowie ich rodzin, parafianie skoczowscy, znajomi.
Naszą przygodę rozpoczęliśmy o piątej rano w sobotę. Na ten czas wyznaczono godzinę odjazdu. Z modlitwą, w której poprowadził nas ksiądz proboszcz Alfred Borski, wyruszyliśmy w kierunku zachodnich ziem naszego kraju. W planach sobotniego przedpołudnia mieliśmy zwiedzenie Kościoła Pokoju w Świdnicy, wybudowanego na mocy traktatu westfalskiego z 1648 roku, po zakończeniu wojny trzydziestoletniej, w rekordowym okresie dziesięciu miesięcy, zgodnie z wymogami cesarskimi, z materiałów nietrwałych, czyli gliny, drewna i słomy, bez użycia metalu. W 2001 roku (razem z kościołem w Jaworze) został wpisany na listę światowego dziedzictwa zabytków kultury UNESCO. Wnętrze kościoła zaskoczyło nas obfitością i kunsztem barokowych form architektonicznych, zdobniczych. Na szczególną uwagę zasłużyły zabytkowe organy, których brzmienia na żywo mieliśmy okazję usłyszeć.
Ze Świdnicy skierowaliśmy się w kierunku Kowar. Miasto to, kiedyś ośrodek produkcji dywanów, jest obecnie bardziej znane z powstałego w 2003 roku, na byłych terenach fabrycznych, Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska. Na małym terenie, w skali pomniejszonej dokładnie 25 razy, mogliśmy obejrzeć obiekty zabytkowe takie, jak: pałace, kościoły, klasztory, starówki miast dolnośląskich.
Ostatni punkt sobotniego programu to przejazd do Karpacza i zobaczenie jednej z atrakcji miasta – Świątyni Wang. Na miejscu mieliśmy okazję zapoznać się z historią kościoła, podziwiać kunszt snycerski Norwegów przełomu XII i XIII wieku, jak też przykościelny cmentarz – miejsce spoczynku wiernych miejscowej parafii, ich duszpasterzy, osób, które zginęły w górach czy też osobistości świata literatury, np. Tadeusza Różewicza.
Niedziela to wizyta w Jeleniej Górze i Cieplicach. W Cieplicach wszyscy uczestnicy wzięli udział w nabożeństwie, podczas którego skoczowscy chórzyści zaśpiewał kilka pieśni. Przy okazji poznaliśmy historię, ciekawostki i aktualności cieplickiej parafii w przystępny sposób przekazane przez miejscowego proboszcza, a pochodzącego z naszej skoczowskiej parafii, księdza Sebastiana Kozieła.
We wczesnych godzinach popołudniowych przemieściliśmy się na jeleniogórską starówkę, by zobaczyć jeden z sześciu „Kościołów Łaski” wybudowanych na mocy ugody altransztadzkiej w 1707 roku. Na marginesie, oprócz Jeleniej Góry, Kościoły Łaski zostały wybudowane jeszcze w Żaganiu, Kożuchowie, Kamiennej Górze i Cieszynie. Po zakończeniu II wojny światowej i wysiedleniu ludności niemieckiej, kościół w Jeleniej Górze został przekazany kościołowi katolickiemu i jednocześnie pełnił do 2012 roku funkcję Kościoła Garnizonowego Sił Powietrznych Wojska Polskiego. Nasza dolnośląską przygodę zakończyliśmy spacerkiem uliczkami jeleniogórskiej starówki.
Tekst: Aniela Fender
Zdjęcia: Jan Chwastek