Grabowa 17.01.2021; Barania Góra 13.02.2021; Błatnia 20.02.2021
Materiał archiwalny = pod koniec kwietnia zostanie przesunięty do wydarzeń z lutego 2021
Grupa młodzieży, oprócz swojej dotychczasowej działalności przy parafii, organizuje w ostatnim czasie wiele wycieczek w góry Beskidu Śląskiego. Od stycznia do końca lutego miały miejsce trzy wycieczki.
Pierwsza z nich odbyła się 17.01.2021 roku. Około 20 osób, w tym kilka osób z młodzieżówki pszczyńskiej, przy temperaturze -15 stopni wybrało się do Brennej Leśnicy, by zdobyć Stary Groń i Grabową. Mogliśmy podziwiać ośnieżone i majestatyczne szczyty Beskidu Śląskiego oraz zmagać się z niełatwymi warunkami pogodowymi. Warstwa śniegu na Starym Groniu miała aż pół metra grubości. Wiele osób, w drodze powrotnej, korzystało z sanek lub wzajemnej współpracy, aby bezpiecznie pokonać wyznaczoną trasę. Mimo sporego wysiłku wycieczka była udana.
Druga miała miejsce 13.02.2021 roku. Siedem osób w mroźnych warunkach podjęło się zdobycia Baraniej Góry. Wybrał się z nami również ks. Piotr Uciński. Ruszyliśmy niebieskim szlakiem z Wisły Czarnego. Początkowo cały czas padał gęsty śnieg i była słaba widoczność. Jednak, gdy dotarliśmy na szczyt pogoda zdecydowanie się poprawiła i mogliśmy, w krystalicznie czystym powietrzu, podziwiać wspaniałą panoramę ośnieżonego Beskidu Żywieckiego. Warunki przez pewien czas były wspaniałe. Kierowaliśmy się w kierunku Zielonego Kopca, przed którym skręciliśmy na pasmo Cieńkowa. Podczas schodzenia doświadczyliśmy prawdziwej śnieżycy. Było to dla nas bardzo pouczające, ponieważ zobaczyliśmy jak szybko mogą zmieniać się warunki pogodowe w górach i, że należy mieć do nich szacunek. Mimo to wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni, ponieważ dawno nie doświadczyliśmy takiej adrenaliny i tylu pozytywnych emocji. Ta wyprawa pozostanie na długo w naszej pamięci.
Trzecia wycieczka odbyła się 20.02.2021 r. z inicjatywy ks. Mirosława Czyża, proboszcza pszczyńskiej parafii. 25 osób, w tym duża część pszczyńskiej młodzieżówki, wyruszyła z Jaworza na Błatnią. Mieliśmy piękną i słoneczną pogodę, a widoki były cudowne. Ksiądz Mirek wymyślił, że droga powrotna będzie przebiegać nieco szybciej. Zdecydowana większość uczestników miała sanki, ślizgacze i worki, dzięki którym można było zjechać szlakiem do miejsca początku wycieczki. Myślę, że wszyscy po takim zjeździe byli pozytywnie naładowani.
W przyszłości skoczowska młodzieżówka dalej zamierza organizować różne wyjazdy górskie. Dzięki nim, w dzisiejszych czasach, możemy oderwać się od szarej rzeczywistości i chociaż na chwilę zapomnieć o pandemii. Serdecznie Was zapraszamy do aktywności fizycznej, by poznawać z nami piękno naszych gór!
Tekst: Kuba Stebel
Zdjęcia: Mateusz Sikora